niedziela, 24 lutego 2013

Wybór szkoły.

Chciałabym podziękować Wam za te wszystkie pozytywne komentarze. Jest mi bardzo miło, że ktoś czyta to co ja piszę. Jeśli macie jakieś tematy, które miałabym poruszyć to piszcie w komentarzach. Postaram się spełnić tą prośbę. :3


W dzisiejszej notce mam zamiar napisać o wyborze nowej szkoły. Samej przyjdzie mi zmagać się z takim wyborem, gdyż w kwietniu piszę egzamin. Wbrew pozorom to nie jest łatwa decyzja, że hopsiu wybierzemy szkołę i już. Ta nowa szkoła wiąże się z naszą przyszłością. Nie powinniśmy wybierać szkoły na podstawie, że ktoś tam idzie z naszych znajomych. Nie. To nie na tym rzecz polega. A dlaczego? Bo każdy ma inne zainteresowania. Przede wszystkim musimy wiedzieć co nas interesuję, co chcielibyśmy robić w przyszłości. Teraz jest dużo szkół np. Szkoła Zawodowa, Liceum, Technikum. Naprawdę jest dużo możliwości, tylko trzeba umieć z nich skorzystać. Z jednej strony nie mogę się doczekać, aż pójdę do nowej szkoły, ale z drugiej boję się czy znajdę kogoś ( w klasie ) z kim będę się dogadywać. Dlaczego nie mogę się doczekać? Bo będę mogła poznać nowych ludzi, kto wie może spotkam tam osobę, która będzie taka sama jak ja. A boję się dlatego, bo jestem zbyt nieśmiałą osobą. Tak wiem, że będą organizowane spotkania z nową klasą na wakacjach. Tylko na przykład ja potrzebuję trochę czasu, aby się przyzwyczaić. To nie jest to samo co w gimnazjum, gdzie szłam tylko dlatego, bo tam szła prawie cała moja klasa. A wracając do tematu,  znowu trzeba będzie się zaklimatyzować w nowej szkole. Najlepiej w pierwszym dniu znaleźć taką osobę, z którą byśmy się trzymali. Pierwsze koty za płoty, że tak powiem, ale przede wszystkim BĄDŹMY SOBĄ. Nie udawajmy kogoś z kim jesteśmy. Nowa szkoła, nikt nas nie zna, ale nie straćmy swojej osobowości. Jeżeli ktoś ma nas polubić to za to, jacy właśnie jesteśmy, a nie takich jakich udajemy. Wiem, że łatwo mi to mówić, ale czy to masz sens udawać kogoś kim nie jesteśmy? Dla mnie nie ma sensu. Niby zostało jeszcze kilka miesięcy do wyboru nowej szkoły, ale uwierzcie mi, że to szybko zleci. Nawet się nie obejrzycie, a będziecie musieli składać podania do nowej szkoły. Dlatego radzę Wam, abyście już teraz zastanowili się gdzie byście chcieli pójść. Jeżeli macie trudny wybór, to wypiszcie na kartce za i przeciw na temat poszczególnej szkoły. To Wam bardzo ułatwi zadanie. Życzę Wam, abyście trafili do swojej wymarzonej szkoły :)

2 komentarze:

  1. ja żałuje ze poszłam do najlepszego lo w mieście, nie chodzi o naukę ale o ludzi :) na szczęscie mam mature za 2 miechy ;)

    zapraszam na konkurs na moim blogu, atrakcyjne nagrody ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nominuje Cię do Liebster Awar :)
    Więcej na http://67igrzyskaoczamijulites.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń